Beth, atrakcyjna pisarka "po przejściach", poznaje ekscentrycznego chłopaka i postanawia wyjaśnić tajemnicę jego niezwykłego zachowania...
Scenariusz i reżyseria Max Mayer, w rolach głównych Hugh Dancy i Rose Byrne. Scenariusz zainspirowany został wywiadem radiowym, jakiego udzielił mężczyzna cierpiący na zespół Aspergera.
Zainteresowała mnie tematyka tego filmu, więc z zaciekawieniem przystąpiłam do jego obejrzenia. Niewiele wiedziałam o zespole Aspergera czyli chorobie, która jest dość łagodnym rodzajem autyzmu. Film opowiada o dwojgu ludziach, którzy są nieco zagubieni i wyobcowani w otaczającym ich świecie.
Trudno nazwać ten obraz komedią romantyczną, a jednak chwilami, oglądając go, uśmiechałam się. Poznajemy na początku samotnego chłopaka, który całe życie mieszkał z ojcem, który się nim opiekował - m.in. załatwił mu pracę, w której chłopak się odnalazł. Adam jest zafascynowany astronomią, jest w tej dziedzinie ekspertem, jednak ma problemy z nawiązywaniem kontaktów międzyludzkich, nie rozumie ludzkich zachowań, nienawidzi kłamstwa, boi się wszelkich zmian.
Tym większy przeżywa dramat, gdy ojciec umiera, a on sam traci pracę. Jego w miarę ustabilizowany, dobrze znany świat przestaje istnieć. Zostaje sam ze swoją chorobą. Jedynym jego oparciem jest przyjaciel ojca, który zajmuje się jego finansami.
W tym czasie Adam poznaje sąsiadkę, z którą powoli zaczyna nawiązywać jakąś więź. Właśnie przeżyła dramat miłosny, więc trudno jej się ponownie zaangażować i nie ufa mężczyznom, jednak wierzy i ufa swemu ojcu, który właśnie ma problemy związane z firmą, w której pracuje.
Czy dziewczyna będzie jednak chciała związać się z trudnym, ale fascynującym ją, bo innym niż wszyscy chłopakiem? Czy będzie potrafiła mu pomóc? Czy ta nawiązana przelotnie więź okaże się trwała? Jak rodzina dziewczyny, w tym jej ojciec, zareaguje na taki związek? Czy chłopak będzie umiał znaleźć swoje miejsce w życiu? Czy będzie potrafił się przełamać i zawalczyć o przyszłość?
Film na szczęście nie daje łatwych rozwiązań, pokazuje problemy i ograniczenia w rozwoju osobowości, związane z zespołem Aspergera. Mówi o lękach, które dotyczą nas wszystkich, o tak ważnej kwestii zaufania do innych. O prawdzie i cynizmie w życiu.
Oczywiście można narzekać na to i owo, ale "Adam" jest w sumie ciepłą opowieścią o ludziach, wiecznie żywej nadziei i determinacji w przezwyciężaniu samego siebie.
Bardzo podobała mi się muzyka. Z przyjemnością ten film obejrzałam.
Polecam.
3 komentarze:
Bardzo ciekawy obraz, dziękuję za tę recenzję. Często szukam interesujących tytułów, ale w naszym kraju nie promuje się wszystkich jakie pojawiają się na świecie - z wiadomych powodów. Na pewno go obejrzę.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo się cieszę, że film Ci się podobał. Ja się przymierzam do drugiej projekcji. Bardzo, bardzo podobało mi się zakonczenie.
Myślę, że zakończenie podnosi wartość tego filmu.
Pozdrawiam :)
Prześlij komentarz